Nowoczesna analiza soków roślinnych to nowa technologia, o której być może słyszałeś ostatnio w rozmowie z innymi hodowcami. Narzędzie przenosi tradycyjne pobieranie próbek tkanek na wyższy poziom, zapewniając znacznie głębszy wgląd w to, co dzieje się w roślinach w celu podejmowania świadomych decyzji dotyczących odżywiania i nawozów.
Wielu nazywa to badaniem krwi dla roślin, po części dlatego, że próbki pobierane do analizy soku koncentrują się na soku (ksylemie i łyku) w układzie naczyniowym ogonków liściowych, liści i/lub łodyg. Tradycyjne próbki tkanek pobierają składniki odżywcze z tkanki liścia lub z historycznej akumulacji składników odżywczych.
Dlatego zwolennicy tej technologii twierdzą, że analiza soku daje przewagę nad pobieraniem próbek tkanek. Mówiąc prościej, tam, gdzie tradycyjne próbki tkanek zapewniają migawkę aktualnej sytuacji w roślinie, analiza soków może zajrzeć do inwentarza składników odżywczych i zapewnić spojrzenie w przyszłość na to, gdzie elementy odżywcze będą znajdować się w nadchodzących dniach i tygodniach — od czterech do sześciu tygodni w niektórych przypadkach. I jest to bardziej kompleksowy test. Możesz zapoznać się z 23 różnymi podstawowymi składnikami odżywczymi i wskaźnikami wartości odżywczych.
Narzędzie do nauczania
Agro-K, producent nawozu dolistnego i produktów biologicznych, zaczął pobierać próbki do analizy soków dla swoich klientów w 2015 roku. Jeff Glass, kierownik ds. rozwoju działalności na południu firmy, pobrał i przeanalizował prawie wszystkie te próbki na Florydzie. Technologia została wykorzystana w uprawach cytrusowych i innych uprawach, takich jak truskawki, pomidory i arbuzy.
Agro-K pobiera i wysyła próbki do analizy aż do Holandii. Tylko kilka innych laboratoriów na całym świecie świadczy usługi analizy soków.
Analiza soku może pomóc w dostosowaniu aplikacji składników odżywczych w celu utrzymania równowagi odżywiania roślin. Wyniki raportu wskazują, czy elementy są niedostateczne, optymalne czy nadmierne. Glass mówi, że pierwiastek, który jest w nadmiarze, może być tak samo szkodliwy, jak ten, którego brakuje. Na przykład w cytrusach, jeśli azotany są nadmierne, drzewo musi metabolizować składnik odżywczy, czy tego potrzebuje, czy nie. Oznacza to dalsze obciążenie drzewa już zestresowanego działaniem HLB. Niektóre pierwiastki, jeśli są zbyt wysokie, ograniczą dostępność innych pierwiastków w roślinie. Zbiorcze dane z próbek sugerują, że stres związany z nadmiernymi składnikami odżywczymi może prowadzić do zwiększonego spadku owoców cytrusów.
Hodowcy wchodzą na pokład
Chociaż to dopiero początek adopcji, coraz więcej hodowców zaczyna włączać analizę soku do swoich programów zarządzania płodnością. Jednym z nich jest hodowca truskawek Stajenni Dustina, kierownik gospodarstwa w Fancy Farms w Plant City, FL. Wykorzystuje siatkowe pobieranie próbek gleby do stosowania nawozu gruntowego przy użyciu zmiennych dawek w oparciu o wyniki.
„Wiele się uczymy dzięki analizie soków o składnikach odżywczych, czasie stosowania i potrzebach uprawy” – mówi Grooms. „To nowatorskie rozwiązanie. Możesz naprawdę zaoszczędzić pieniądze, gdy zaczniesz to robić, dając roślinie tylko to, czego potrzebuje, a nie kupując nawozu i stosując go tylko dlatego, że zawsze tak robiłeś. Zazwyczaj strzelamy do określonej ilości azotu, potasu i fosforu w oparciu o zalecenia University of Florida i BMP [najlepsze praktyki zarządzania]. Następnie na podstawie tej podstawowej podstawy używamy analizy soków, aby naprawdę określić żywienie zgodnie z potrzebami rośliny. Analiza kieruje naszymi zastosowaniami dolistnymi i fertygacyjnymi w sezonie”.
Bryan Paul Jr. z Bob Paul Groves zaczął używać analizy soków, aby lepiej radzić sobie z przeprowadzanymi przez siebie próbami terenowymi.
„To był pierwszy sezon, w którym użyłem analizy soków”, mówi. „Przeprowadzałem próby na różnych produktach nawozowych, ale przy użyciu tradycyjnej analizy tkanek. Moje wyniki były tak niespójne, że trudno było zrozumieć działanie produktu podczas próby. Dzięki analizie soków otrzymuję znacznie dokładniejsze wyniki, które są spójne z jednego raportu do następnego”.
Zauważył również, że analiza wykazała niedobory składników odżywczych, zanim pojawiły się one wizualnie na drzewie.
„Widzimy to głównie w przypadku drobnych pierwiastków, takich jak cynk, żelazo i mangan”, mówi. „Jesteśmy w stanie wychwycić to wcześnie i rozwiązać problem, a także możemy odróżnić reakcje drzew od poprzedniego sezonu.
„Dzięki dokładniejszym odczytom równoważymy odżywianie. Wycofujemy się z zastosowań azotu, a nawet niektórych potasu. Planujemy nadal korzystać z analizy soku, ponieważ wierzę, że z biegiem czasu zobaczymy skumulowane korzyści, gdy zrównoważymy odżywianie tych drzew”.
Maurice Turgeau z Thayer Citrus zaczął używać analizy soków w 2019 roku. Mówi, że możliwość wcześniejszego uzyskania podglądu potrzeb drzewa wyróżnia się odkąd używa tego narzędzia.
„Otrzymujemy raport i widzimy, że za kilka lub trzy tygodnie dzieje się coś, co należy teraz rozwiązać” – mówi. „Jeśli czekamy tak długo, straciliśmy okazję, by zająć się tym w sposób proaktywny. Korzystając z tradycyjnej analizy tkanek, wydawało się, że zawsze gonimy za ogonem, jeśli chodzi o decyzje dotyczące płodności”.
Nauczył się również, że nadszedł czas, aby wycofać się z niektórych stosowanych składników odżywczych i zwrócić większą uwagę na drobne elementy.
„Wycofaliśmy się z naszych zastosowań płynnych nawozów, ponieważ widzieliśmy, że poziom azotanów jest zbyt wysoki”, mówi. „Teraz przyglądamy się pierwiastkom, którym nigdy wcześniej tak naprawdę nie zwracaliśmy uwagi, takich jak krzemionka, molibden i kobalt. Zdajemy sobie sprawę, że może są bardziej krytyczne niż myśleliśmy.
„Ponadto analiza soków pokazuje nam, jak nadmiary i niedobory pierwiastków mogą wywołać kaskadowy efekt innych problemów w zakładzie. Znasz stare powiedzenie, słomę, która złamała grzbiet wielbłąda. To nie była ta jedna słomka; to była całkowita waga wszystkich tych słomek. Nadal dowiadujemy się, jak wszystkie te elementy wpływają na zdrowie drzewa. Dane, które zbieramy z biegiem czasu, zmieniają zalecenia dotyczące właściwej dawki dla różnych składników odżywczych w oparciu o reakcję drzew. Te punkty danych i sposób, w jaki reagujemy, przypominają mi proces sztucznej inteligencji”.
Po wykorzystaniu analizy soków przez cały sezon do podejmowania decyzji dotyczących składników odżywczych, Turgeau mówi, że widzi to na drzewach. „Drzewa wyglądają zdrowiej, w tym sezonie mieliśmy nieco lepsze plony i obserwujemy lepsze utrzymywanie owoców” – mówi.
Jak pobierane są próbki soku?
Analiza soku to trochę inny proces niż tradycyjna próbka tkanki. Próbki gleby nadal są wymagane podczas korzystania z analizy soków i stanowią podstawę inwentaryzacji składników odżywczych w glebie. Często tradycyjne próbki tkanek są pobierane w tym samym czasie co analiza soku w celach porównawczych, chociaż nie są one konieczne.
Analiza soku wymaga zebrania dojrzałych i młodych liści. Pokazuje to aktywną mobilność do 23 różnych analizowanych pierwiastków. Weźmy na przykład fosfor: młody liść może wykazywać wyższy poziom, ale starszy liść może wykazywać niższe stężenie fosforu. Jeżeli stężenie w starszym liściu jest poniżej poziomu stężenia w młodym liściu, analiza wykazuje niedobór fosforu. W takim przypadku młode liście odciągają składnik odżywczy od starych liści.
Ponadto próbki należy pobierać w godzinach porannych — od wschodu do około 10 rano — zanim układ naczyniowy rośliny „obudzi się” w słońcu. Liście muszą być suche i chłodne przed wysyłką do analizy, ale nie zamrożone, ponieważ uszkadza to struktury naczyniowe. Należy zebrać około 80 gramów zarówno młodych, jak i starych liści. W cytrusach jest to około 55 do 60 liści na próbkę.