Od razu odpowiemy, dlaczego astrachańskie warzywa w większości opuszczają swoją ojczyznę. Tyle, że regionalne Ministerstwo Rolnictwa nie wydaje się być szczególnie skoncentrowane na ich przetwarzaniu tutaj, w regionie. O wiele łatwiej jest zgłosić tony wyhodowanych produktów niż podejmować wysiłki w celu stworzenia przedsiębiorstw przetwórczych. I w tym kierunku region Astrachania nie ma się czym pochwalić.
Pamiętasz bajkę o rzepie? Dorastała duża i duża. Aby wydobyć z ziemi gigantyczną roślinę okopową, dziadek wezwał całą rodzinę ze zwierzętami domowymi. W końcu to zrobili. Tylko bajka milczy o tym, co stało się później z tą pieśnią. Albo go sprzedali, albo zjedli, albo przechwalali się sąsiadom. Tak więc w regionie Astrachania prawie jak w bajce. Ministerstwo profilu chętnie informuje o uprawianych warzywach, melonach i ziemniakach. Informuje o pozytywnej dynamice, która zgodnie z tradycją sprawozdawczą ma tendencję wzrostową. I o tym, jak rozwijają się jej rynki. Ale stara się przemilczeć problematyczne momenty.
W ubiegłym tygodniu na regularnym posiedzeniu Dumy Regionalnej rozpatrywano dwa raporty oceniające pracę astrachańskich resortów na rok 2021. Są to „Skonsolidowane sprawozdanie roczne z realizacji i oceny skuteczności programów państwowych regionu Astrachań” oraz „W sprawie sprawozdania z postępów w realizacji planu działań dla Strategii rozwoju społeczno-gospodarczego JSC do 2035”. Każdy dokument jest obszerny, wielostronicowy. Portal Infoshtab – Astrakhanpost.ru „wykopał” w tych kopalniach z liczb i procentów. Być może dzisiaj opowiemy o tym, co dzieje się w naszym rolnictwie.
Tutaj należy podać małe wyjaśnienie. W regionie realizowane są 22 programy państwowe. Plus – program rozwoju Kozaków, który nie bierze udziału w ogólnej ocenie skuteczności. Ostateczny wskaźnik ratingowy obliczany jest na podstawie ocen według złożonych kryteriów, z uwzględnieniem ich współczynników ważenia. System jest, szczerze mówiąc, skomplikowany. W wyniku tych wszystkich obliczeń ustalane są punkty. Od 8 do 10 – pierwszy poziom. Oznacza to, że program jest skuteczny. Od 5 do 8 punktów – poziom drugi, czyli zadowalająco skuteczny. Mniej niż 5 punktów – trzeci poziom, nieefektywny.
Tak więc program państwowy „Rozwój rolnictwa, przemysłu spożywczego i rybnego” osiągnął pod koniec ubiegłego roku 9.05 pkt. To pierwszy poziom i trzecie miejsce w rankingu wśród wszystkich programów państwowych. Czyli ministerstwo działało skutecznie. Ale tak jest, jeśli spojrzysz na raport ogólnie. Spróbujmy jednak „zagłębić się” w szczegóły.
Cele tego dokumentu agrarnego są bardzo głośne: „Zwiększenie roli regionu Astrachań w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego w Rosji, zaspokojenie potrzeb ludności w rolnictwie i rybołówstwie”. Sądząc po otrzymanych szacunkach, wszystko to zostało osiągnięte prawie całkowicie. Pora na zorganizowanie festynów ludowych z okrągłym tańcem wokół ministra rolnictwa Rusłana Paszajewa i uroczystym wręczeniem mu świeżo upieczonego bochenka.