Od ponad 20 lat dostarcza na rynek swoje warzywa i jagody. Najpierw rodzina Sulejmanowa stworzyła szklarnię do sadzenia ogórków. Głowa rodziny od pierwszego wykształcenia jest agronomem, od drugiego nauczycielem biologii. Postanowiliśmy więc zacząć ogrodnictwo.
Teraz, 22 lata później, na 1400 metrach kwadratowych znajduje się 450 korzeni pomidorów i 670 ogórków. Pierwsze zbiory zielonego pryszcza usuwa się w kwietniu, a pomidorów – w maju. Ale poprzedza to żmudna praca, zaczynająca się od wysiewu sadzonek w połowie grudnia.
„Co roku testujemy dwie lub trzy odmiany, bez nich nie możemy się obejść. Zostawiamy lepszych, usuwamy pozostałych – zauważa Rafis Sulejmanow.
Zestaw sałatek trafia do sprzedaży w dzielnicach Matveevsky, Abdulinsky i Ponomarevsky. Są stali klienci, punkty sprzedaży. Pomyślnie rozwija się również produkcja jeżyn. Przemysł szklarniowy opanował już 10 odmian tej cudownej jagody. Kontrola temperatury, nawadnianie kropelkowe, a nawet system zapylania – wszystko jest tutaj zapewnione dla dobrych zbiorów.
Szef obwodu Matwiejewskiego Siergiej Niemkow zauważa, że na przykładzie Sulejmanowa inni mogą rozwijać swój biznes.
„Ciepło i energia elektryczna są uzyskiwane z towarzyszącego gazu, co zmniejsza koszty. Mamy tu wszystko, łącznie z porozumieniem z nafciarzami, ale na razie nie ma chętnego inwestora – mówi.
Rozwijana jest również pomoc metodyczna ze strony doświadczonych plantatorów warzyw. W tym z wykorzystaniem nowoczesnych technologii.