Psy służbowe jako pierwsze sprawdzają je w urzędzie celnym
Dostawy owoców i warzyw z Azji Centralnej do Krasnojarska wzrosły w ciągu roku dziewięciokrotnie. Większość produktów trafia do nas z Uzbekistanu. Są to nektarynki, pomidory i wiśnie. A co najważniejsze, importowane owoce i warzywa przechodzą przez kilka etapów kontroli celnej. Począwszy od banalnej kontroli z tyłu ciężarówki, skończywszy na badaniu laboratoryjnym. Ale pierwsze owoce badają psy. Wiktor Borodin ze szczegółami.
Ta dziewczyna nie pozwoli ci spędzić zakazanej podróży do Rosji. Młody owczarek niemiecki znajduje narkotyki podczas oględzin ciężarówki z winogronami w ciągu kilku minut. I nawet teraz w pakiecie jest atrapa, ale znalazła już zakazane substancje w rzeczywistych warunkach. Psy są do tego szkolone od dziesięciu miesięcy. A jeśli to konieczne, mogą nawet znaleźć plik dolarów.
Tatiana Putintseva, główny inspektor departamentu kynologicznego Krasnojarskiej Służby Celnej:
- Nazywa się Igera Abih Von Strasse. Ma dwa i pół roku. Pamiętaj, aby ustawić psa, należy go uwzględnić w pracy.
Pierwszym etapem jest oględziny zewnętrzne ciężarówki. Następnie celnicy przechodzą, jak mówią, do słodyczy. W tym przypadku winogrona. Zainteresowanie jest ściśle zawodowe. Według dokumentów na zapleczu są tylko świeże pęczki z Uzbekistanu. Jeśli jest coś innego, na przykład jabłka, samochód musi zostać zatrzymany w urzędzie celnym.
Marat Dudarow, szef krasnojarskiej placówki celnej:
- Identyfikujemy jaki to produkt, ile, nazwa, waga. Istnieje możliwość jej zadeklarowania. Podobną sytuację mieliśmy raz w tym roku, w miesiącu maju.
Jeśli nic nie jest zabronione, a dokumenty są w porządku, specjaliści przystępują do szczegółowej kontroli samych produktów. Tutaj wyciągają z samochodu skrzynkę winogron. Celnik ocenia wzrokowo kilka garści, aby nie było widocznych wad zewnętrznych. Następnie wszystko to jest zamykane w bezpiecznej torbie i wysyłane do laboratorium.
Natalia Czałowa, Zastępca Kierownika Wydziału Kwarantanny Roślin Rossielchoznadzoru Kraju:
- Z reguły zakażonymi produktami są jabłka, pomidory, śliwki, morele i brzoskwinie. W tym roku wykryto 79 przypadków zakażenia obiektami kwarantanny.
Tutaj wszystko jest badane już pod mikroskopem. Na przykład na winogronach mogą znajdować się nasiona innych roślin i małe chwasty. W takim przypadku specjaliści przeprowadzają tzw. dezynfekcję fitosanitarną. Mówiąc najprościej, cała partia jest traktowana przed szkodnikami. Ale zdarza się, że podczas badania specjaliści znajdują np. ćmy i gąsienice.
Oksana Gok, Zastępca Dyrektora Centrum Referencyjnego Rosselchoznadzor :
- To jest miejsce kwarantanny na terytorium Federacji Rosyjskiej, na to nie można pozwolić. 14 ładunków otrzymało identyfikację. Sugeruje to, że jest to bardzo ważne i bardzo aktualne.
Warzywa i owoce, które nie przejdą kontroli sanitarnej, są miażdżone na wysypisku spychaczem. W tym roku zniszczono ponad dwieście ton. Jeśli chodzi o samą procedurę kontroli, można ją przeprowadzić w zaledwie godzinę. Wszystko jest w pobliżu w punkcie celnym. Nawet laboratorium zostało przeniesione z ulicy Bogdana Chmielnickiego na Jastynską w zeszłym roku.
Źródło: https://trk7.ru