Testy na roślinach kapusty sugerują, że nawozy pochodzące z ludzkiego moczu i odchodów są bezpieczne i mogą pomóc obniżyć ceny żywności.
Nawozy pochodzące z przetworzonego ludzkiego moczu i odchodów są tak samo bezpieczne i skuteczne jak nawozy konwencjonalne, zgodnie z testami na roślinach kapusty. Wykorzystanie ludzkich odchodów w ten sposób może pomóc złagodzić niedobór nawozów, który przyczynia się do wzrostu cen żywności – jeśli uda się przekonać ludzi do ich stosowania.
Nawozy na bazie azotu są produkowane w energochłonny proces wykorzystanie gazu ziemnego jako surowca. Ludzkie odchody mogą być dobrym źródłem składników odżywczych dla roślin, takich jak azot i fosfor, ale mogą również przenosić chorobotwórcze patogeny i pasożyty, dlatego należy je ostrożnie przetwarzać, aby były bezpieczne. Jest nadal używany – czasami nieleczony – jako nawóz w niektórych krajach o niskich dochodach, ale został w dużej mierze porzucony w krajach o wysokich dochodach.
Franciszka Häfner z Agroscope w Zurychu w Szwajcarii i jej współpracownicy porównali kapustę uprawianą przy użyciu nawozów organicznych pochodzących z wywaru melasowego, produktu ubocznego produkcji etanolu, z nawozami wytwarzanymi z przetworzonego ludzkiego moczu i kału.
Plon kapusty uprawianej z nawozami zawierającymi nitryfikację moczu (NUF) był porównywalny z plonem kapusty uprawianej z wywarem melasowym. Badanie wykazało, że kapusta uprawiana z kompostem kałowym lub kompostem i NUF razem dała niższe plony, ale ten nawóz może zwiększać zawartość węgla w glebie w dłuższej perspektywie.
Naukowcy przetestowali również ponad 300 substancji chemicznych w kompoście kałowym, w tym farmaceutyki, środki zmniejszające palność i środki odstraszające owady. Wykryto zaledwie 6.5 procent z nich, wszystkie w bardzo niskich stężeniach. Spośród 11 farmaceutyków wykrytych w kompoście, tylko dwa znaleziono w jadalnych częściach kapusty: przeciwbólowy ibuprofen oraz przeciwdrgawkowy i stabilizujący nastrój karbamazepina. Ale stężenie tego ostatniego było tak niskie, że trzeba by zjeść pół miliona kapusty, aby otrzymać pojedynczą dawkę.
„Produkty pochodzące z recyklingu ludzkiego moczu i kału są opłacalnymi i bezpiecznymi nawozami azotowymi do uprawy kapusty” – powiedział Häfner w oświadczeniu. „Dały podobne plony jak konwencjonalny nawóz i nie wykazywały żadnego ryzyka związanego z przenoszeniem patogenów lub farmaceutyków”.
Źródło: https://www.newscientist.com