Związek Firm Handlu Detalicznego (ACORT) zaproponował Ministerstwu Rolnictwa w okresie od 1 października 2022 r. do 31 marca 2023 r. na poziomie EWG zniesienie ceł na import szeregu warzyw, owoców, krewetek, łososia, pstrąga, małży, oliwa z oliwek, oliwki, orzechy, kawa arabika i robusta. Ministerstwo rozważa propozycję. Zostało to zgłoszone przez Kommiersant w odniesieniu do pisma departamentu do stowarzyszeń branżowych. Przewodniczący Prezydium ACORT Igor Karavaev zauważył, że teraz sieci handlowe muszą płacić cło w wysokości 3-15% za import tych towarów. Wyjaśnił potrzebę tego środka, mówiąc, że pomoże on powstrzymać wzrost kosztów produktów dla konsumentów.
Ministerstwo Rolnictwa obiecało rozpatrzenie propozycji stowarzyszenia na podkomisji ds. regulacji celnych i taryfowych. Jednak Stowarzyszenie Szkółkarzy i Ogrodników Terytorium Stawropola sprzeciwiało się już zerowaniu ceł na import jabłek, gruszek, śliwek, wiśni i brzoskwiń. W okresie zbiorów jabłek importowane produkty zajmują 65-75% rynku, co obniża ceny zakupu lokalnych owoców i „podważa gospodarkę” rosyjskich dostawców.
Źródło Kommiersantu w branży podało, że główni dostawcy pomidorów — Azerbejdżan, Turcja i Turkmenistan — wydają znacznie mniej na ich uprawę, co obniża ceny końcowe. Ze względu na zniesienie ceł substytucja importu w tym obszarze może ulec spowolnieniu. Ramaz Chanturia, prezes stowarzyszenia Roschaikof, zasugerował, że detaliści chcieli zresetować opłaty za import towarów, które sami importują. Podkreślił też, że aż 80% rynku kawy zajmują lokalnie palone produkty, a zerowanie ceł uderzy w rosyjskich przetwórców. Jednocześnie inicjatywę poparło Ogólnorosyjskie Stowarzyszenie Rybaków i Związek Jagodowy.
Źródło Agroinwestora na rynku warzywnym zauważyło, że inicjatywa ACORT nie pomoże w żaden sposób ograniczyć cen produktów, ponieważ cła nie są czynnikiem decydującym. „Jednak środek wpłynie na wielkość rynku importowego i może mieć wpływ na gospodarkę krajowej produkcji rolnej. Dla importerów 5% to nic, ale dla rosyjskich producentów to poważny wpływ. Dla konsumentów 5% to też trochę, bo warzywa nie są bardzo drogie – mówi rozmówca Agroinvestor.
Zauważył, że wielkość produkcji, na przykład pomidorów, rośnie w Rosji corocznie, nasz kraj ma na celu substytucję importu. A jeśli inicjatywa ACORT zostanie przyjęta, na rynek zostanie wysłany sygnał, że kraj przechodzi na produkty importowane. „Ten sygnał jest dość negatywny i nie jest jasne, co kompleksy szklarniowe powinny robić w takich warunkach. Uważam, że proponowany środek jest błędny, szczególnie ze względu na fakt, że mamy dodatnią dynamikę produkcji” – mówi źródło. Jego zdaniem inicjatywa może zostać poparta przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu, ale należy ją rozpatrywać osobno dla każdego stanowiska. – Tam, gdzie brakuje warzyw lub innych produktów, a wielkość ich produkcji spada, warto pomyśleć o tym środku – uważa.
Dmitrij Leonow, wiceprzewodniczący stowarzyszenia Rusprodsojuz, powiedział Agroinwestorowi, że jego zdaniem decyzja o zmianie ceł powinna zostać podjęta dopiero po omówieniu wszystkich konsekwencji z rynkiem. „Jeżeli istnieje ryzyko, że zniesienie ceł importowych może negatywnie wpłynąć na rosyjskich dostawców i przetwórców, to przynajmniej musimy liczyć się z tym stanowiskiem, ponieważ w sytuacji globalnego kryzysu żywnościowego nie można dopuścić do spowolnienia substytucji importu, ” uważa ekspert.
Pod koniec ubiegłego tygodnia dyrektor generalny związku „Growers of Kuban” Nikołaj Szczerbakow wysłał list do szefa Ministerstwa Rolnictwa Dmitrija Patruszewa, w którym poprosił o pomoc w zakazie importu produktów owocowych i materiału sadzeniowego z krajów nieprzyjaznych, a także ogólnie ograniczają import jabłek i śliwek podczas zbioru i sprzedaży owoców krajowych. Zwrócono uwagę, że straty ogrodników Krasnodarskiego Terytorium Krasnodarskiego z powodu przepełnienia rynku importowanymi jabłkami i śliwkami w 2021 r. wyniosły 1.7 mld rubli.
Źródło: https://www.agroinvestor.ru