Wiele krajów na całym świecie stoi w obliczu lub prawdopodobnie stanie w obliczu pełnych skutków zmian klimatu. Ameryka Południowa, w której znajduje się druga co do wielkości rzeka i najdłuższe pasmo górskie na świecie, jest przykładem różnorodności biologicznej i naturalnych krajobrazów, które sprzyjają rozwojowi organizmów lądowych, morskich i wodnych oraz tworzą zróżnicowane środowisko dla żywych organizmów. Jednak problemy, przed którymi stoi kontynent, są wielorakie – od problemów hydrometeorologicznych, powszechnego pustynnienia i szalejącego wylesiania po utratę różnorodności biologicznej, wiele krajów uczy się dostosowywać do zmieniającego się środowiska. Oto 5 najważniejszych problemów środowiskowych w Ameryce Południowej.
-
5 problemów środowiskowych w Ameryce Południowej
1. Wylesianie
Znany jako jednym z największych problemów środowiskowych naszego życia, problem wylesiania nadal jest plagą Brazylijskie lasy deszczowe Amazonii. Ale ten region nie jest jedynym, który musi stawić czoła konsekwencjom antropogenicznej zmiany klimatu. Gran Chaco, drugi co do wielkości las na kontynencie, znalazł się pod rosnącą presją wylesiania. Półpustynne rodzime lasy, które rozciągają się na ponad milion kilometrów w Argentynie, Paragwaju i Boliwii, straciły ponad jedną piątą swoich lasów (około 140,000 54,000 kilometrów kwadratowych lub 1985 XNUMX mil kwadratowych) od XNUMX r. Oprócz konsekwencji dla środowiska, wylesianie w regionie Gran Chaco zagraża źródłom utrzymania rdzennych łowców-zbieraczy. Według Rady Obrony Zasobów Naturalnych, 27 do 43% ziemi w Peru, Boliwii, Chile i Ekwadorze jest dotknięta szalejącą utratą lasów.
Wiadomo, że wylesianie nasila zmiany klimatyczne, uwalniając więcej dwutlenku węgla do atmosfery, zwiększając presję na gatunki zwierząt i roślin. Szczególnie w regionie Gran Chaco nastąpił znaczny spadek liczby gatunków, w tym południowoamerykańskiego jaguara i wrzeszczącego włochatego pancernika.
Chociaż przyjmuje się kilka środków w celu ograniczenia i rozwiązania problemu, istnieje wiele grup starających się zmapować i zrozumieć szkody przestrzenne spowodowane wylesianiem.
Projekt Lanloss, koordynowany przez Uniwersytet Ca' Foscari w Wenecji we Włoszech, ma na celu sporządzenie mapy zasięgu wylesiania za pomocą zdjęć satelitarnych i zbadanie jego wpływu na społeczności lokalne. Dr Tamar Blickstein, która kieruje projektem, ma na celu zintegrowanie zdjęć satelitarnych i opinii ludzi w formie narracji, z nadzieją na podniesienie świadomości na temat wylesiania w regionie Gran Chaco i dalszą edukację lokalnych społeczności. ZAWIERAJĄ, inny projekt, który zakończył się w 2021 r., finansowany przez Uniwersytet w Bernie w Szwajcarii, badał dynamiczne interakcje między czynnikami technologicznymi, środowiskowymi i ekonomicznymi oraz ich wpływ na użytkowanie gruntów i decyzje gospodarstw domowych w prowincji Salta w Gran Chaco.
2. Erozja gleby
Erozja gruntów, będąca częściowo bezpośrednią konsekwencją wylesiania, dotyka obecnie ponad 60% gleby w Ameryce Południowej i zaczęła zagrażać bezpieczeństwo żywności na kontynencie. Negatywnie dotkniętych zostało ponad 100 milionów hektarów ziemi, a około 18% północno-wschodniego terytorium Brazylii uległo degradacji. Wraz z nim zagrożone zostały również ważne podstawowe uprawy żywności, takie jak kukurydza i fasola.
Inicjatywa Adapta Sertão, utworzono koalicję organizacji i drobnych rolników w celu wdrożenia strategii rewitalizacji środowiska w półpustynnym regionie Sertão, jednym z najbardziej suchych obszarów Brazylii. Niektóre metody stosowane w tym programie obejmują agroleśnictwo systemy, uprawy okrywowe oraz ulepszone systemy nawadniania i produkcji w celu zwiększenia produkcji paszy dla zwierząt.
Poza Brazylią, ponad połowę ziemi w Argentynie, Meksyku i Paragwaju uznaje się za nienadające się do uprawy. Według José Miguela Torrico, koordynatora Konwencji ONZ w sprawie zwalczania pustynnienia (UNCCD) w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach, roczny koszt degradacji gleby w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach szacuje się na ok. $ 60 mld.
Erozja gleby jest również poważnym zagrożeniem dla krajobrazu i różnorodności biologicznej Argentyny. Degradacja krajobrazu Argentyny była widoczna z powodu intensywnego rolnictwa, hodowli zwierząt i drastycznych zmian w sposobie użytkowania gruntów w kraju. Zgodnie z 2020 r raport opublikowanych przez Ministerstwo Środowiska, 100 milionów hektarów z łącznej powierzchni 270 milionów hektarów jest dotkniętych erozją, a tempo erozji wzrasta o około 2 miliony hektarów rocznie. Przypisuje się to ekspansji upraw soi i nadmiernemu wypasowi w wielu regionach.
W ostatnich latach lokalne organy i organizacje zintensyfikowały wysiłki na rzecz odbudowy i ochrony krajobrazów w regionie. Jedną z takich organizacji jest Sieć Gmin na rzecz Agroekologii (RENAMA), zgromadziła wiele argentyńskich miejscowości i producentów w celu przyjęcia innowacyjnych praktyk agroekologicznych na ponad 100,000 XNUMX hektarach ziemi. Praktyka ta obejmuje dywersyfikację upraw, oszczędne wykorzystanie środków biologicznych zamiast środków chemicznych oraz uprawę konserwującą.
3. Topnienie lodowca
W kilku krajach Ameryki Południowej lodowce są kluczowym źródłem słodkiej wody wykorzystywanej do zużycia wody, działalności rolniczej, wytwarzania energii i ochrony ekosystemów. Od lat 1980-tych tropikalne Andy (Andy Chilijskie i Argentyńskie) cofają się, a masa lodu spada w zastraszającym tempie, z ujemnym trendem bilansu masy wynoszącym -0.97 metra ekwiwalentu wody rocznie w ciągu ostatnich trzech dekad. To ciągłe topnienie, wraz ze wzrostem temperatur, stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wodnego populacji andyjskiej i ekosystemów.
Peru straciło również ponad 40% swoich lodowców. Jezioro Palcacocha w środkowych Andach Peruwiańskich urósł 34-krotnie w zaledwie cztery dekady, zasilany przez topniejące wody pokrywy lodowej Palcaraju.
Region otaczający jezioro Palcacocha był świadkiem katastrofalnej powodzi w latach czterdziestych XX wieku, która pochłonęła życie 1940 osób w sąsiednim mieście Huaraz. Według „The Puzzle of Monogamous Marriage” przeprowadzonych przez naukowców z Oxford University i University of Washington, ryzyko ponownego wystąpienia podobnego zdarzenia jest bardzo wysokie, biorąc pod uwagę zmianę geometrii pokrywy lodowej Palcaraju i wzrost emisji gazów cieplarnianych w niedawnej przeszłości.
Narodowy Instytut Badań nad Lodowcami i Ekosystemami (znany również jako INAIGEM) oraz Centrum Operacji Kryzysowych Huaraz (COER) w Peru regularnie monitorują region wokół Palacocha, a także zaprojektowały systemy wczesnego ostrzegania, aby ostrzegać ludność w przypadku potencjalnego zdarzenia powodziowego. Systemy te mają również na celu edukowanie ludzi o skali zagrożenia oraz tworzenie drogowskazów wokół miasta, aby bezpiecznie kierować i ewakuować ludzi w przypadku powodzi.
4. Zanieczyszczenie wody i niedobór wody
Pomimo tego, że jest jednym z największych źródeł słodkiej wody na świecie, niektóre części Ameryki Południowej borykają się z bezprecedensowym kryzysem wodnym z powodu złej lub nieuzdatnionej wody, złego zarządzania na szeroką skalę i nadmiernej eksploatacji.
Istotą zanieczyszczenia wody w Ameryce Południowej jest to, że duża część wody nie jest uzdatniana do spożycia przez ludzi i do użytku. Na przykład zanieczyszczone wody, które dostają się do jezior i rzek wraz z odchodami ludzkimi i zwierzęcymi, przedostają się do systemów wodnych wielu domów. Ponadto niektóre z głównych zbiorników wodnych na kontynencie, w tym rzeka Medellin w Kolumbii, zatoka Guanabara w Brazylii i rzeka Riachuelo w Argentynie, są stale narażone na zanieczyszczenia przemysłowe i antropogeniczne na dużą skalę, które zanieczyszczają źródła wody i sprawiają, że woda niebezpieczne w użyciu i konsumpcji.
Kolejną zagadką hydrologiczną, z którą borykają się niektóre kraje, jest niedobór wody. Uważany za kryzys towarzyszący suszom, niedobór wody dotknął części Brazylii, Chile, Argentyny i Kolumbii.
Intensywny Mega susza w Chile, która rozpoczęła się w 2007 r. i nadal trwa, doprowadziła do utraty środków do życia i różnorodności biologicznej oraz przyczyniła się do braku bezpieczeństwa wody i żywności w całym kraju.
Rząd wprowadził pewne środki w celu ograniczenia problemów. W dystrykcie Providencia w Chile rząd zaplanował zastąpienie istniejących roślin wzdłuż dróg roślinami bardziej odpornymi na suszę. Aby ograniczyć marnotrawstwo wody i zwalczać susze, które nękają kilka części miasta, rząd chilijski wprowadził również racjonowanie wody i zainwestował w projekty modernizacji istniejących systemów wodnych.
Plan racjonowania składa się z czteropoziomowego systemu ostrzegania z publicznymi ogłoszeniami i obejmuje rotacyjne cięcia wody w różnych częściach miasta. W 2021 r. plany opracowała również Emilia Undurraga, była minister rolnictwa Chile przywrócić 1 milion hektarów ziemi do 2030 roku. Ten projekt, który przewiduje współpracę z prywatnymi sektorami Chile, w tym rolnictwem, górnictwem i energią, nie tylko wspiera odbudowę rodzimych lasów, ale także pomaga przekształcić niektóre z nich w lasy o mieszanym przeznaczeniu.
5. Wzrost poziomu mórz
Jednym z najważniejszych ostrzegawczych znaków ekstremalnych zjawisk pogodowych według Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) jest podnoszenie się poziomu mórz. W ciągu ostatnich trzech dekad regionalne poziomy mórz rosły w znacznie szybszym tempie niż średni poziom światowy, szczególnie w południowym Atlantyku (3.52 ± 0.0 mm rocznie) i subtropikalnych regionach północnoatlantyckich kontynentu (3.48 ± 0.1 mm na rok).
Obecnie problem ten nadal zagraża populacjom przybrzeżnym poprzez zanieczyszczenie słodkowodnych warstw wodonośnych i rosnące ryzyko wezbrań sztormowych. Zgodnie z szóstym raportem oceniającym IPCC, regionalny poziom mórz prawdopodobnie będzie się podnosił i przyczyni się do powodzi przybrzeżnych i cofania się linii brzegowej wzdłuż atlantyckich wybrzeży Ameryki Południowej. Kilka miast, które są uważane za bardzo podatne na skutki powodzi (i cyklonów) związane ze zmianą klimatu, to Fortaleza, Rio de Janeiro, São Paulo i Porto Alegre w Brazylii, Buenos Aires w Argentynie, Santiago w Chile i Lima w Peru.
Źródło: https://earth.org