Pięć lat temu holenderska firma zajmująca się pakowaniem i sortowaniem cebuli Jonika zainwestowała w swoją pierwszą linię do paletyzacji Symach. Na początku tego roku dostali swoje drugie i trzecie. Są one połączone z nowo zakupioną wagą i Baxmatic firmy Eqraft. Wszystko to nadało fabryce nowy impuls. Teraz klienci z innych części świata otrzymują bele cebuli dostarczane w idealnie ułożonych, stabilnych paletach.
Według Jaapa Nieuwenhuijse wybór maszyny Symach był łatwym wyborem. To biorąc pod uwagę ich doświadczenie z pierwszym paletyzatorem. „Przewidywaliśmy już możliwość dopasowania drugiej i trzeciej linii. Wtedy kupiliśmy naszą pierwszą maszynę. Udowodniono niezawodność, serwis i łatwość użytkowania. W firmie Symach jakość maszyn jest najważniejsza. Do tej pory wymagaliśmy tylko ograniczonej konserwacji. Ale w razie potrzeby technicy serwisowi wychodzą szybko”.
„Wymagania klientów w zakresie opakowań stają się coraz bardziej zróżnicowane. Na przykład klienci z Dalekiego Wschodu coraz częściej proszą o małe paczki. Na przykład opakowanie 20 kg jest coraz częściej redukowane do 17 kg. A od 10kg do 8kg. Ta maszyna daje nam nie tylko dużą wydajność. Posiadamy również wysoki stopień elastyczności. Na przykład automatycznie wybiera inną owijarkę, jeśli jest używana. Wydajność tych paletyzatorów idealnie pasuje do Eqraft Baxmatic i wagi” — mówi Jaap.
„Stał się ogólnie ładnym, kompaktowym urządzeniem. Udało nam się również drastycznie zmniejszyć liczbę ruchów wózka widłowego”. Jonika uważnie śledzi również rozwój sortowania optycznego. „Jeszcze nie zdecydowaliśmy. Ale uważnie przyglądamy się obecnie działającym doświadczeniom użytkowników maszyn. To jest zanim zdecydujemy się w nie zainwestować.”
U Joniki skończył się sezon na starą cebulę. Teraz są w pełni skoncentrowani na nowym. „Nie możemy się doczekać. Popyt na cebule zaczyna ponownie rosnąć w różnych krajach. Pogoda w tej chwili ogranicza podaż. W tym roku na rynku powinno jednak znowu być wystarczająco dużo cebuli holenderskiej. Ma to służyć wszystkim klientom na całym świecie”, podsumowuje Jaap.
„W obszarze paletyzacji trwają również postępy”, mówi Johnny de Bat z Symach. „Kilka lat temu opracowaliśmy szybszą głowicę paletyzującą. Ten prototyp miał kilka problemów technicznych. Dlatego zmodyfikowaliśmy go i rozwinęliśmy do następnej generacji. Pierwszy z nich jest obecnie testowany w firmie pakującej cebulę. I wygląda bardzo obiecująco. Ta głowica zwiększa pojemność o co najmniej 25% pojemności. Dzięki temu możemy obsługiwać klientów, którzy chcą szybciej układać mniejsze paczki. Wtedy mogą przetworzyć wystarczającą ilość.”
„Zachodzą również zmiany na froncie owijania. Produkty owocowo-warzywne są zwykle owijane w opakowania siatkowe. Ale teraz mamy dostęp do nowego rodzaju folii perforowanej. Teraz te produkty mogą oddychać. To odpowiada potrzebom miejsc takich jak supermarkety. Możesz używać tego materiału na istniejących maszynach do owijania siatką bez większych modyfikacji.”
„Nasze maszyny mają kolejną nową funkcję. Możemy dostarczyć owijkę, która nie zszywa owinięcia siatką. Zawiązuje to. Możesz więc poddać recyklingowi cały pakiet. Pierwsza owijarka z urządzeniem wiążącym jest obecnie testowana w praktyce. Powinno to być miłym dodatkiem dla przetwórców rolnych” – podsumowuje Johnny.